środa, 28 listopada 2012

Warsztaty w Akademii Kurta Schellera

Całym sercem wspieram akcję promującą polską gęsinę. Nie ma się co oszukiwać, że polska kuchnia jest fantastycznie kojarzona na całym świecie. 

Zagranicznych szefów podpytuje z czym kojarzy im się polska kuchnia i faktycznie zdarza się (choć rzadko), że wymieniają kapustę, pierogi, bigosy, sękacze. Moim zdaniem polska kuchnia mimo wspaniałych tradycji kulinarnych nie powinna okopywać się w betonie żurków, bigosów i kapust. Powinniśmy stawiać na polskie produkty, którymi możemy się wyróżniać i przedstawiać je w nowoczesnej formie- przy okazji promując naszych zdolnych i kreatywnych kucharzy. Dobry, regionalny produkt oraz kreatywność powinny być tym co wyróżnia polską kuchnię. Może warto przestać zamęczać całą Europę naszymi pierogami? Bo o ile może to być nowinka i ciekawostka- raczej z takim asortymentem nie przebijemy się na stoły europejskich restauracji. 
Co innego gęś. Uważam, że bardzo dobrze, że ktoś w końcu zabrał się za jej promocję. Z niedowierzaniem czytałam, że Niemcy jedzą jej kilkanaście razy więcej niż my. Z gęsi można zrobić fantastyczne potrawy i po cichu liczę, że tradycja karpia wigilijnego będzie wyparta właśnie przez dorodną, upieczoną gęś. Jest to produkt, którym możemy podbić serca i żołądki tych wszystkich, którym polska kuchnia kojarzy się z ciężkostrawnym  przeżyciem. 
Póki co miałam okazję uczestniczyć w kolejnym wydarzeniu z gęsią w roli głównej, tym razem w formie warsztatów dla blogerów. 


Warsztaty miały formę zabawową niżeli profesjonalną, jednak kilka szczegółów zwróciło mi uwagę na to dlaczego Kurt Scheller został szefem Kurtem Schellerem. Chyba nigdy nie zapomnę jak jednemu z uczestników pokazywał jak powinna wyglądać idealnie pokrojony w kostkę imbir. Nawet jeśli nie zamierzamy użyć go do garniszu, a tylko wrzucimy do garnka do pozostałych składników. Perfekcja i konsekwencja to bardzo dobre nawyki w kuchni.
Prowadzącym dzielnie radził sobie z ogarnięciem 22-osobowej grupy oraz równoczesnym gotowaniem. Jestem pełna podziwu dla jego energiczności oraz cierpliwości. Szef kuchni pokazywał, że przygotowanie gęsi nie ogranicza się tylko i wyłącznie do upieczenia w całości w piekarniku. Są tysiące możliwości jej kreatywnego wykorzystania. Poniżej przedstawiam kilka z nich. 

Kawałki pieczonej gęsi, ziemniaczane puree, farsz z gęsi oraz duszone: czerwona i włoska kapusta
Mus z gęsich wątróbek, jabłek i cebuli na plasterku półgęska
Gęsi po 3-godzinnej saunie
Zupa na gęsinie z pierożkami wonton

Warsztaty odbyły się w ramach akcji Kujawsko-Pomorska Gęsina na św. Marcina w Akademii Kurta Schellera w Warszawie. Poprowadził je Kurt Scheller, dyplomowany mistrz sztuki kulinarnej - tematem była gęś w kuchni europejskiej i światowej. Za zaproszenie dzięku Monice Kuci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz